NIE. Rosja to państwo terrorystyczne, a Putin – zbrodniarz i morderca.
Historia Polski to historia walki o wolność – najczęściej z jednym przeciwnikiem: Rosją. Niezależnie, czy była carska, sowiecka, czy dziś putinowska – Rosja zawsze działała według tego samego schematu: kłamstwo, przemoc, imperialne ambicje i pogarda dla narodów, które chciały być wolne.
Historia kłamstwa i przemocy
Rosja od wieków niszczyła wszystko, co niezależne i wolne między nią a Europą.
- 1795 – ostatni rozbiór Polski: Rosja, pod hasłami „porządku i stabilizacji”, wymazała nas z mapy.
- 1920 – wojna z bolszewikami, którzy nieśli „światową rewolucję”, a naprawdę chcieli nowego zniewolenia.
- 1939 – pakt Ribbentrop–Mołotow. Dwa totalitaryzmy – rosyjski i niemiecki – wspólnie zniszczyły Polskę.
- 1940 – Katyń – mord na elitach polskiego narodu, dokonany z zimną krwią.
- 1945–1989 – okupacja „bratnia”, cenzura, propaganda, UB, SB – Polska pod rosyjskim butem.
Zasada jest prosta: ufać Rosji to samobójstwo narodowe.
Ukraina – wspólna historia i wspólny wróg
Polska i Ukraina mają za sobą trudne karty historii. Były krzywdy, konflikty, błędy po obu stronach. Ale Rosja zawsze była beneficjentem naszych sporów.
To ona przez stulecia rozgrywała Polaków i Ukraińców przeciwko sobie, podsycała nienawiść, siała propagandę, rozdmuchiwała tragedie, by tylko osłabić naszą jedność i wspólny front wobec Moskwy.
- W XIX wieku carowie mówili, że Polacy są „zdrajcami Słowiańszczyzny”, a Ukraińcy to „małorosyjskie plemię”.
- W XX wieku Stalin dokonał Hołodomoru, czyli ludobójstwa na milionach Ukraińców – w tym czasie Polska była już rozdzierana przez niemiecką i sowiecką okupację.
- Po 1945 roku Rosja świadomie utrwalała antypolskie i antyukraińskie stereotypy, bo wiedziała, że jeśli będziemy podzieleni – nigdy się nie obronimy.
Dziś Rosja robi to samo – sieje w internecie nienawiść między Polakami a Ukraińcami, podszywa się pod „patriotów”, rozkręca emocje i kłamstwa.
Każdy wpis, mem czy film, który ma nas poróżnić, jest często produktem rosyjskich farm trolli.
To nie przypadek – to element wojny informacyjnej, którą Rosja prowadzi wobec nas od lat.
Współczesna Rosja – państwo terrorystyczne
Putin stworzył system mafijno-totalitarny.
Zabójstwa dziennikarzy, zamachy na opozycję, kłamstwa o „denazyfikacji” Ukrainy, bombardowania cywilów, deportacje dzieci – to nie są „błędy wojny”. To jest program państwa opartego na terrorze.
Rosja nie chce pokoju. Chce dominacji.
Nie szuka dialogu. Szuka słabości.
I właśnie dlatego każdy, kto mówi dziś o „porozumieniu z Moskwą”, „neutralności” czy „polskim interesie w dystansie od Ukrainy” – powtarza putinowską narrację.
Polska pamięta. Polska rozumie.
Dziś Ukraina płaci krwią za to, że broni się przed tą samą Rosją, która kiedyś paliła Warszawę, mordowała w Katyniu i torturowała w Łubiance.
My, Polacy, doskonale wiemy, co znaczy rosyjskie „wyzwolenie”. Dlatego stoimy po stronie tych, którzy walczą o wolność, bo to również nasza walka.
Nie pozwolimy, by Rosja znów nas podzieliła – ani Polaków między sobą, ani Polaków z Ukraińcami.
Stanowisko Frontu Obrony Polski
Front Obrony Polski jednoznacznie stwierdza:
Rosja Putina jest państwem terrorystycznym. Putin jest zbrodniarzem wojennym i mordercą.
Nie ma mowy o żadnej współpracy, kompromisie ani dialogu z reżimem, który morduje i kłamie.
Każdy, kto w Polsce próbuje usprawiedliwiać Rosję lub obwiniać Ukrainę za wojnę, stoi po stronie agresora.
FOP mówi jasno:
Nie, Rosji nie można ufać.
Nie, z Putinem nie można rozmawiać.
Nie, nie ma miejsca na współpracę z mordercami.
Polska i Ukraina – razem przeciw imperium zła.
Bo jeśli Rosja znów zwycięży, nikt z nas nie będzie wolny.
Leave a Reply